Umbra i Ayla... czyli nowe magiczne konie. Twórcy gry nie przestają nas zaskakiwać i już od 25 marca możemy kupić kolejne magiczne konie, które troszeczkę różnią się od normalnych.
Są to kolejne konie, które powstały na modelu adaluza, co bardzo ale to bardzo mi się nie podoba. Nie wiem czy pamiętacie, ale jeśli nie to przypomnę - podczas zadań z Zimową Wioską (zadania związane ze Świętami Bożego Narodzenia) dodany został Fawncy - magiczny koń do kupienia tylko i wyłącznie na terenie tej właśnie wioski. Był to pierwszy magiczny koń zrobiony na modelu andaluza, zabrano mu dodatkowo możliwość zmiany grzywy co po czasie zaczynało irytować, tutaj historia się powtarza.
Moim zdaniem jeden wystarczy. Nowe konie jak na moje oko wyglądają jakby ktoś po prostu przekolorował model andaluza z braku innych pomysów. Magiczne konie powinny się wyróżniać od reszty czymś innym niż tylko bijącymi w oczy kolorami, nie sądzicie? Inne konie, które dotychczas pojawiały się w grze były na swój sposób wyjątkowe np. Brinicle wyróżnia się swoim lodowym rogiem.
Do Umbry i Ayly twórcy dopisali jedynie barwną historię. Umbra pochodzi z księżyca, przyciągnęła ogień Furii Garnoka, co spowodowało,że spadła do wulkanu i tak znalazła się w Jorvik (hisotra ta tłumaczy też jej wygląd), a Ayla, która dotychczas krążyła wokół księżyca rzuciła się na ratunek swojemu przyjacielowi, który wpadł w ogień Furii Garnoka i w ten sposób jej potomkowie dzisiaj znajdują się w Jorvik. Oba konie zmieniają maść według zasad magicznych koni - zwykłe ubarwienie przyjmują w okolicach miast i stajni, a magiczne na otwartych przestrzeniach.
Umbrze i Ayly towarzyszą zwierzątka, które możemy nabyć - Ognisty Zaczarowany Kot (450 SC) oraz Lśniący Magiczny Lis (450 SC). Konie są w cenie 950 SC. do kupienia są dostępne od 25 marca do 8 kwietnia 2020.
Podsumowując dodanie tych koni nie przypadło mi bardzo do gustu, nie licząc tego, że kolorki Umbry bardzo mi się podobają. Uważam, że to najwyższy czas aby twórcy zaczęli myśleć nad nowym wyjątkowym modelem dla magicznych koni.
Moim zdaniem jeden wystarczy. Nowe konie jak na moje oko wyglądają jakby ktoś po prostu przekolorował model andaluza z braku innych pomysów. Magiczne konie powinny się wyróżniać od reszty czymś innym niż tylko bijącymi w oczy kolorami, nie sądzicie? Inne konie, które dotychczas pojawiały się w grze były na swój sposób wyjątkowe np. Brinicle wyróżnia się swoim lodowym rogiem.
Do Umbry i Ayly twórcy dopisali jedynie barwną historię. Umbra pochodzi z księżyca, przyciągnęła ogień Furii Garnoka, co spowodowało,że spadła do wulkanu i tak znalazła się w Jorvik (hisotra ta tłumaczy też jej wygląd), a Ayla, która dotychczas krążyła wokół księżyca rzuciła się na ratunek swojemu przyjacielowi, który wpadł w ogień Furii Garnoka i w ten sposób jej potomkowie dzisiaj znajdują się w Jorvik. Oba konie zmieniają maść według zasad magicznych koni - zwykłe ubarwienie przyjmują w okolicach miast i stajni, a magiczne na otwartych przestrzeniach.
Umbrze i Ayly towarzyszą zwierzątka, które możemy nabyć - Ognisty Zaczarowany Kot (450 SC) oraz Lśniący Magiczny Lis (450 SC). Konie są w cenie 950 SC. do kupienia są dostępne od 25 marca do 8 kwietnia 2020.
Podsumowując dodanie tych koni nie przypadło mi bardzo do gustu, nie licząc tego, że kolorki Umbry bardzo mi się podobają. Uważam, że to najwyższy czas aby twórcy zaczęli myśleć nad nowym wyjątkowym modelem dla magicznych koni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz